Wodę z cukrem, cukrem waniliowym zagotować (aby rozpuścić cukier), do gorącego dodać margarynę, rozpuścić. Gdy ostygnie, dodać mąkę, żółtka, proszek. Ciasto musi być gęste, jesli wydaje się zbyt rzadkie dosypać trochę mąki. Dokładnie wymieszać, wsypać drobno pokrojone bakalie obtoczone w mące ziemniaczanej (moje po obtoczeniu w mące na jedną keksówkę ważyły 350g), na koniec delikatnie wmieszać pianę z białek. Całość przełożyć do keksówek wysmarowanych masłem i wysypanych bułką tartą. Piec w temp. 180 st ok 1h. Ciasto może leżeć dość długo zawinięte w folię aluminiową , jest wtedy lepsze.
Upiec spód mazurka np. z przepisu na ciasto kruche polskie. Składniki masy podgrzewać w rondelku ciągle mieszając aż masa się zagotuje. Masę wyłożyć na spód mazurka i udekorować wg własnego gustu.
Upiec spód mazurka np. z przepisu na ciasto kruche polskie. Składniki masy podgrzewać w rondelku ciągle mieszając aż masa się zagotuje. Masę wyłożyć na spód mazurka i udekorować wg własnego gustu.
puszka mleka skondensowanego słodzonego lub gotowa puszka masy krówkowej (ok 400g)
Upiec spód mazurka np. z przepisu na ciasto kruche polskie. Puszkę mleka gotujemy pod przykryciemy ok 3h, a następnie wylewamy na spód mazurka. Wierzch mazurka przyozdobić bakaliami.
Pyszna, mięciutka i taka mokra, a marcepan i orzechy tworzą w niej idealną kompozycję
Babka marcepanowo-orzechowa czyli idealna baba znaleziona! (wg przepisu Dorotus)
15 dag masy marcepanowej
15 dag zmielonych orzechów włoskich lub pekan
3 jajka
10 dag cukru z wanilią
10 dag mąki
2 łyżeczki przyprawy do piernika
20 dag śmietany kremówki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Marcepan zetrzeć na tarce z najdrobniejszymi oczkami (najlepiej go wcześniej schłodzić). Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubjania dodawać cukier i żółtka, dalej ubijając. Mąkę wymieszać ze zmielonymi orzechami, proszkiem do pieczenia, przyprawą do piernika, startym marcepanem (uważając, by się znów nie zbrylił). Wmieszać do masy jajecznej. Na koniec dodać kremówkę, wymieszać. Formę na babkę z kominkiem dobrze natłuścić, wysypać kaszą manną i wlać ciasto. Piec około 60 minut w temperaturze 175ºC, do tzw. suchego patyczka.
Przetestowałam dziś przepis na babę, niestety wyszedł mi lekki zakalec... cóż więc trzeba będzie szukać dalej ;-) Dobrze, że to tylko podejście próbne było, mam nadzieję że do Wielkanocy znajdę jakiś inny przepis :-) Zdjęcie baby zamieszczam - niech tworzy klimat wielkanocny, przepisu za to nie zamieszczam ;-)
Wszystkie składniki dobrze zagnieść, schłodzić w lodówce przez około pół godziny. Następnie ciasto rozwałkować, podsypując mąką. Wycinać ciasteczka i układać na blaszce w niedużych odstępach.
Piec około 5 minut w temperaturze 190ºC. Studzić na kratce.
Bardzo łatwe w przygotowaniu ciasto, pysznie czekoladowe, może posłużyć jako tort urodzinowy :)
Old - fashioned chocolate cake (wg przepisu Nigelli Lawson)
Ciasto:
200 g mąki pszennej tortowej
200 g cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody
40 g kakao
175 g miękkiego masła
2 duże jajka
2 łyżki ekstraktu waniliowego
150 ml kwaśnej śmietany
Polewa:
75 g masła
175 g ciemnej czekolady
300g cukru pudru
1 łyżka złotego syropu
125 ml kwaśnej śmietanki
1 łyżka ekstraktu waniliowego
Wszystkie składniki ciasta wymieszać mikserem, przelać do 2 foremek (lub upiec najpierw jeden placek, a potem drugi), piec w 180 stopniach przez ok 30 minut ( po 25 minutach można już ciasto sprawdzić patyczkiem).
Żeby zrobić polewę należy rozpuścić w kąpieli wodnej czekoladę z masłem, odstawić na bok. Do przestudzonej masy dodać syrop, ekstrakt waniliowy i śmietanę. Na końcu wmieszać przesiany wcześniej cukier puder. 1/3 kremu przełożyć placki, 1/3 rozsmarować na górze, a 1/3 na boki ciasta. Górę ciasta udekorować.
Pyszny delikatny kokosowy serniczek, choć smak kokosu nie jest aż tak bardzo intensywny jakby wskazywała nazwa sernika :)
Sernik potrójnie kokosowy (wg przepisu magazynu "Cheesecakes, baked and chilled" podanego przez Dorotus)
Na tortownicę 26cm Składniki na spód:
90 g dowolnych ciastek kokosowych
125 g ciastek digestive
125 g (pół kostki) rozpuszczonego masła
Składniki na masę serową:
325 g serka kremowego, może być śmietankowy
140 g cukru
400 ml kwaśnej śmietany
3 łyżki Malibu (niekoniecznie)
400 ml mleka kokosowego z puszki
50 g wiórek kokosowych
50 g mąki ziemniaczanej
4 jajka
Piekarnik rozgrzać do 170°C. Za pomocą blendera lub wałka rozkruszyć ciastka. Masło rozpuścić, wymieszać z ciastkami. Całość wcisnąć w tortownicę wyłożoną uprzednio folią aluminiową. Schłodzić w lodówce przez 30 minut. Ubić razem ser, cukier, kwaśną śmietanę, Malibu, mleko kokosowe, wiórki kokosowe, mąkę ziemniaczaną na gładką masę. Wbijać po jednym jajku i dalej miksować. Całość przelać do tortownicy z ciasteczkowym spodem. Piec około 1 - 1,5 godziny (ja piekłam 1,5 godziny), dopóki ser nie będzie porządnie ścięty od góry (nie pieczemy do suchego patyczka!). Schłodzić przez 3 godziny w lodówce, lub najlepiej przez całą noc. 20 minut przed podaniem można polać polewą czekoladową.
Te ciasteczka najlepsze są na ciepło, gdy czekoladowe nadzienie jest takie mięciutkie
Ciasteczka czekoladowe z miękkim nadzieniem też czekoladowym (wg przepisu Jamiego Olivera podanego przez marghe)
Na 2 blachy:
140g masła
140g cukru pudru
2 żółtka
250g mąki
25g kakao
2 czekolady
Utrzeć masło z cukrem pudrem, dodać żółtka, a następnie mąkę i kakao - wymieszać. Zagnieść ciasto, jak się nie klei to dodać odrobinke wody, włożyć do lodówki. Z ciasta wykrajać dowolne kształty. Na środku każdego ciastka układać kostkę czekolady (jaką kto lubi), przykryć drugim ciastkiem i lekko docisnąć Piec 10 minut w temp 180st.
Pyszny orzechowy torcik doskonały na uroczyste przyjęcie
Tort orzechowy
Na tortownicę 26cm ciasto:
30 dag zmielonych orzechów
3 łyżki bułki tartej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
8 żółtek, 8 białek
20 dag cukru
krem:
4 jaja
15 dag cukru
1 op. cukru waniliowego
2 duże łyżki mąki pszennej
1 szklanka wrzącego mleka
3/4 kostki masła
2 łyżeczki rozpuszczalnej kawy
Żółtka utrzeć z cukrem. Do ubitych na sztywno białek dodawać po łyżce masy żółtkowej, wymieszać i dodawać po trochu orzechy, na koniec dodać bułkę tartą, ostrożnie wymieszać. Piec ok 35-40 min. w 180 st.
Wymieszać wszystkie składniki kremu poza mlekiem i masłem, a następnie zalać wrzącym mlekiem i gotować na małym ogniu budyń często mieszając. Utrzeć masło i dodawać stopniowo wystudzony budyń. Kawę zalać odrobiną wrzącej wody, rozmieszać i dodać do kremu.
Wystudzone ciasto przekroić na 3 części i przełożyć kremem. Polać czekoladą i udekorować orzechami.
Kruche ciasto milionera nie tylko dla milionerów ;-) (wg przepisu Dorotus, orginalnie z książki 120 wypieków")
Na blaszkę ok 22x22 Kruchy spód:
175 g mąki pszennej
125 g pokrojonego w kostkę masła
50 g pokruszonego brązowego cukru (można użyć cukru pudru)
Masa czekoladowa:
170 g mlecznej czekolady (ja dodałam w 30% gorzką)
3 - 4 łyżki masła
Masa toffi:
gotowa masa toffi w puszce (lub gotowana przez 2 - 3 godziny puszka mleka skondensowanego słodzonego)
Posmarować tłuszczem lub wyłożyć papierem do pieczenia blaszkę o wymiarach 19 x 29 cm. Do miski przesiać mąkę i wymieszać z cukrem. Dodać masło, zagnieść. Wyłożyć do przygotowanej formy i nakłuć widelcem. Piec w temperaturze 190°C przez 20 minut, do złotego brązu.
Masę toffi z puszki wyłożyć na upieczony spód (jeśli masa zbyt stężeje - można chwilę podgrzać w mikrofali).
Czekoladę rozpuszczać w kąpieli wodnej, dodając stopniowo masło. Polewa powinna mieć taką gęstość, by można ją było swobodnie wylać z rondelka na masę karmelu. Jeśli jest zbyt gesta, dodawać masła, lecz ostrożnie, by nie przesadzić. W ten sposób polewa po ostudzeniu w lodówce będzie gładka. Po wylaniu ostatniej wastwy ciasto włożyć do lodówki na kilka godzin.