Dzisiejszy post sponsoruje litera s - s jak sezam i pyszne sezamowe ciasteczka :)
Sezamowe ciasteczka szczęścia (wg przepisu Agusi)
2/3 szklanki sezamu, uprażonego na suchej patelni
100 g masła
pół szklanki białego cukru
pół szklanki jasnego brązowego cukru
1 jajko
1 opakowanie cukru waniliowego - 16 g
1¼ szklanki mąki
pół łyżeczki proszku do pieczenia
¼ łyżeczki soli
¼ łyżeczki cynamonu
Masło utrzeć z cukrami i cukrem waniliowym. Ucierając dodać jajko. W osobnym naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem, solą i cynamonem, następnie stopniowo dodawać do ciasta, dalej ucierając. Dodać połowę uprażonego sezamu, wymieszać. Gotową masę wstawić na godzinę do lodówki. Po wyjęciu formować kulki średnicy około 3 cm (duży orzech włoski). Każdą kulkę otaczać w sezamie. Kłaść na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i lekko spłaszczać. Układać je w naprawdę dużych odstępach - ok 5-6 ciastek na dużą blachę.
Piec około 10 - 15 minut w temperaturze 190ºC, aż będą złote (nie brązowe, należy uważać by ich nie przepiec). Odczekać, aż ostygną i ściągać z blaszki.
Pełnoziarniste, zbożowe ciasteczka o smaku podobnym do sklepowych Digestive
Ciastka Digestive (wg przepisu Paulinki)
1 szkl mąki pszennej razowej albo graham
1/2 szkl mąki pszennej zwykłej
1/2 szkl płatków owsianych
1/4 szkl cukru
3 szczypty soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 kostki masła (60-70 g)
3-4 łyżki mleka
Suche składniki wymieszać. Dodać masło, rozetrzeć, wlać mleko i zagnieść na gładkie, zwarte ciasto. Cienko rozwałkować, wyciąć szklanką spore kółka, ułożyć na blaszce, nakłuć widelcem. Posmarować mlekiem i upiec na złoto - ok 15 min. w 180 st. Po ostygnięciu można posmarować rozpuszczoną mleczną czekoladą.
Bardzo dobre ciasteczka, lepsze od sklepowych Piegusków i naprawdę trudno im się oprzeć :)
Pieguski (wg przepisu kayanis)
Na ok 60 sztuk:
1 kostka miękkiego masła
3/4 szklanki cukru
1 jajko
2,5 szklanki mąki
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka sody
150 g gorzkiej czekolady pokrojonej w kosteczkę
1 szklanka dość grubo posiekanych orzechów, np. włoskich, laskowych
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko, wymieszać. Dodać makę, sodę, sól, dokładnie wymieszać lub zmiksować. Do masy dodać orzechy i czekoladę.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 200°C. Z masy robić małe kuleczki wielkości orzecha włoskiego, układać na blaszce zachowując odstępy. Można je też lekko spłaszczyć. Piec około 10 - 15 minut. Bakalie można dowolnie modyfikować.
Doskonałe z jabłakmi, truskawakami, brzoskwiniami, śliwkami i z czym nam jeszcze przyjdzie do głowy :) Pyszne i puszyste a przede wszystkim superszybkie!
Superszybkie ciasto z owocami (wg przepisu z programu 'la prova del cuoco' - podany przez bahomet)
Przepis na tortownicę ok 23 cm: mieszamy mikserem 120 g miękkiego masła dodajemy ciągle mieszając 8-10 łyżek cukru wbijamy po kolei 3 jajka dodajemy szczyptę soli dodajemy 10 łyżek mąki (ok 130g) wymieszaną z łyżeczką proszku do pieczenia
przelewamy ciasto do foremki wyłożonej papierem do pieczenia, układamy ok. 500 g dowolnych owoców, posypujemy je troche cukrem (wg uznania) i do piekarnika na 40-60 minut w temp. 180 stopni
Sezon śliwkowy czas zacząć :) Bardzo delikatnym (rzeczywiście jakby śnieżnym), lekkim i puszystym ciastem!
Ciasto ze śliwkami (wg przepisu nougatine83)
Na blaszkę 20x30:
1,5 szklanki mąki
1 łyżka mąki ziemniaczanej
0,75 szklanki cukru
0,5 kostki masła
200 ml mleka
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki kaszy manny
1 łyżka octu (pominęłam)
ok. 12 śliwek pokrojonych w ćwiartki
1/4 szklanki cukru pudru i odrobina mleka na lukier
Ubijamy masło z cukrem na puszystą masę, dodajemy jajka i razem dobrze ubijamy. Dodajemy przesiane mąki, wymieszane z proszkiem do pieczenia, ubijamy. Dolewamy mleko nieprzerywając ubijania. Dodajemy kaszę oraz ocet i teraz mieszamy krótko i delikatnie łyżką. Przekładamy masę do formy.Ćwiartki śliwek układamy na cieście skórką do dołu. Pieczemy w 180 stopniach ok. 40-45 minut, aż się zezłoci a wbity patyczek będzie suchy. Chwilę studzimy przy otwartych drzwiczkach piekarnika. Ostudzone ciasto "maziamy" lukrem.