2010-02-15

Rewelacyjny biszkopt na tort


    Mięciutki, puszysty, nic nie opadł i urósł super wysoki, jak dla mnie ideał :) U mnie posłużył jako baza na torcik rocznej córeczki :)

    Rewelacyjny biszkopt na tort
    (wg przepisu Dorotus)

    Składniki na biszkopt do tortownicy 20cm:

  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

    Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta (ja to robię na bardzo wolnych obrotach miksera).

    Tortownicę o średnicy 20 - 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia (ja piekłam w 20 cm, biszkopt urósł do wysokości formy). Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).

    Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Przekroić na 3 - 4 blaty.

    Uwaga: boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony.

    Smacznego :)




42 komentarze:

Sugar Plum Fairy pisze...

wszyscy chwalą ten zrzucany biszkopt, musze w końcu wypróbować. : ]

agata pisze...

R-e-w-e-l-a-c-y-j-n-i-e Ci się upiekł :)
Piękny.

pozdr
agata

Majana pisze...

Piękny biszkopt, piękny tort Alexandro! :))
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Malutkiej!:)

anytsujx pisze...

Fantastycznie Ci wyszedł, mam już ten przepis ale jeszcze go nie piekłam :)

Anonimowy pisze...

mój tata go upiekł a wyszedł pysznie:)

Anonimowy pisze...

właśnie wstawiłam ten biszkopt do piekarnika-pełna obaw, bo to bez proszku do pieczenia i do tego ciacho na 11 urodziny mojej córuni...

Ola pisze...

na pewno się uda :) trzymam kciuki!

renna pisze...

a dlaczego sie rzuca ten biszkopt? dziś bede piekła go i robiłą z niego torta na urodziny 17-to letniego syna. ciekawe jak mi wyjdzie ten biszkopt do miotania :-). Pozdrawiam Cie Aleksandro i na pewno napisze jak mi ciasto wyszło :-)

Anonimowy pisze...

renna jak mozesz pisac 'torta' ? pisze sie tort a nie torta ! mam nadzieje ze pieczesz lepiej niz poslugujesz sie jez. polskim

natashka pisze...

Piekłam ten biszkopt i wyszedł fantastyczny. Doskonały przepis!
A rzucanie o "glebę" ubaw dla całej rodziny!!!;)

Anonimowy pisze...

jak rzucić o glebę??? to on nie popeka?? nie siądzie???

Ola pisze...

nie :)

Milena pisze...

olu, mam pytanie, potrzebuje podwójną porcję, więc musze ilość składników pomnożyć przez dwa, a co z temp. i czsem pieczenia?? CZEKAM NA ODP.

Ola pisze...

Milenko, temperaturę zostaw taką samą, a czas dostosuj sprawdzając po ok 30 min. patyczkiem, jak będzie suchy to można wyjmować :)

Anonimowy pisze...

Mi nie wyszedł taki wysoki :(

Kaśka pisze...

z tym rzucaniem biszkoptem to jakiś wkręt? chyba że chodzi o rzucenie dnem do góry. Proszę odpisz bo mam zamiar piec jutro.

Ola pisze...

nie wkręt :) chodzi o rzucanie dnem do dołu oczywiscie :)
pozdrawiam i powodzenia

Anonimowy pisze...

Upieklam wczoraj rewelacja!!!Pierwszy raz udal mi sie biszkopt.SUPER DZIEKUJE.

Anonimowy pisze...

Rewelacja...dzieki wielkie za ten przepis. Robilam dzis z tego biszkoptu tort na czwarte urodziny mojego Synka.Moj Maz walnal tym ciastem o ziemie bo ja sie prawde mowiac balam ;)Walnal dla pewnosci i drugi raz. Biszkopt wyszedl znakomity. Pozdrawiam serdecznie!
Ewa

Anonimowy pisze...

Genialny przepis! Piekłam już trzy razy i za każdym razem wychodzi znakomity :) Robiłam z bitą śmietaną. Dziękuję bardzo w imieniu swoim i mojej rodzinki, która zajada aż im się uszy trzęsą ;)

Anonimowy pisze...

A ja Pierwszy raz weszlam na Twoja strone, sprobowalam i wyszedl swietny!! puszysty , nie kruszy sie a przy biszkopcie do torta to wazne no i pyszny. Dzieki ;)

Anonimowy pisze...

pytanko - i to tak bez proszku do pieczenia i urośnie?????

Ola pisze...

tak, urośnie :)

Anonimowy pisze...

Biszkopt pierwsza klasa !! pięknie wyrósł, puszysty -taki jaki powinien być. Przepis ląduje w moich ulubionych.Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Super przepis, sprawdzony wielokrotnie i na dodatek bez zbędnej chemii :)i rzucić ciastem sobie można ;) ZAWSZE WYCHODZI

Anonimowy pisze...

dziekuje za cudowny przepis na biszkopt. tort walentynkowy dla mojego męża wyszedł przepiękny. pozdrawiam

Anonimowy pisze...

A jeśli dodam kakao, potrzebuje do czekoladowego tortu, to nie opadnie??

Ola pisze...

Niestety nie robiłam go w wersji z kakao...

Anonimowy pisze...

Robilam biszkopt z tego przepisu na roczek mojego synka i musze przyznac ze jeszcze zaden nie wyszedl mi tak jak ten. SUPER!!

Anonimowy pisze...

musze powiedziec,ze pieklam podobne biszkopty,ale bez maki zmiemniaczanej i z proszkiem.plecam wszystkim wyszedl super i jak urusl..w dodatku pieklam go w tortownicy 25cm.Pierwszy raz wyszedl mi taki wysoki ;)

Anonimowy pisze...

Chcę upiec ten biszkopt do tortu na roczek córeczki (to będzie w sumie mój pierwszy tort) i mam pytanie. Czy piec z termoobiegiem czy bez? proszę szybką o odpowiedź, bo urodziny już za 2 tygodnie :(

Ola pisze...

Ja piekłam bez termoobiegu, tylko górna i dolna grzałka
Pozdrawiam i powodzenia :)

mariola pisze...

rewelacjaaa

Anonimowy pisze...

Pierwszy raz robiłam tort. Dla mojej mamy na urodziny więc chciałam żeby był najlepszy :) ten biszkopt ze zdjęcia podobał mi się najbardziej i dlatego go zrobiłam. Urósł przepięknie. Jest puszysty i pyszny. Idealnie odszedł od blachy po rzuceniu o ziemię :) zrobiłam troszkę większą porcję bo miałam blachę 26 cm. Jestem bardzo dumna z mojego tortu i bardzo dziękuję za przepis. Na pewno ten biszkopt na stałe zagości w moim piekarniku. Zaznaczam, że to mój pierwszy tort i chyba z 5 ciasto w moim życiu ;)

Anonimowy pisze...

Pierwszy raz robiłam tort. Dla mojej mamy na urodziny więc chciałam żeby był najlepszy :) ten biszkopt ze zdjęcia podobał mi się najbardziej i dlatego go zrobiłam. Urósł przepięknie. Jest puszysty i pyszny. Idealnie odszedł od blachy po rzuceniu o ziemię :) zrobiłam troszkę większą porcję bo miałam blachę 26 cm. Jestem bardzo dumna z mojego tortu i bardzo dziękuję za przepis. Na pewno ten biszkopt na stałe zagości w moim piekarniku. Zaznaczam, że to mój pierwszy tort i chyba z 5 ciasto w moim życiu ;)

Ola pisze...

bardzo się cieszę że się udał :)

Anonimowy pisze...

W sumie to można spokojnie go jeść bez niczego.

Anonimowy pisze...

Dziekuje za przepis:)
Pierwszy moj biszkopt. Strasznie sie balam bo ponoc mam dwie lewe rece pieczenia i gotowania a to na urodziny corki. Wyszedl cudny. Tylko teraz czym go przelozyc.. hm..

Anonimowy pisze...

Tort robiłam na urodziny męża i skorzystałam z tego przepisu na biszkopt. Mój biszkopt wyglądał tak jak ten na zdjęciu, wszyscy byli zachwyceni!
Rewelacyjny przepis. Polecam!

ona8923 pisze...

Właśnie biszkopcik się piecze. Zastanawiam się po co się nim rzuca o podłogę?

Ola pisze...

Dzięki rzuceniu biszkopt nie opadnie :)
Pozdrawiam :)

ona8923 pisze...

Faktycznie, rzucanie jest fajne :D Biszkopt wygląda ładnie, zobaczymy co będzie w środku po przekrojeniu. Teraz jeszcze stygnie...