Utrzeć masło z cukrem i jajkiem. Dodać aromat. Stopniowo dodawać przesianą mąkę z sodą. Następnie dodać żurawinę oraz czekoladę i delikatnie wymieszać. Nagrzać piekarnik do 190º (program góra-dół). Formować małe placuszki o średnicy max 4 cm, układać w sporych odstępach (na 1 blaszce maxymalnie 16 ciasteczek) bo urosną. Piec około 12 minut, na złoty kolor. Wystudzić na desce lub krateczce.
Dzisiejszego popołudnia króluje na stole rabarbar, w końcu nie ma wiosny bez rabarbaru ;-) Proponuję rewelacyjny przepis Bajaderki na placek z cieniutkim spodem z kruchego ciasta z kwaskowatym rabarbarem posypanym słodką kruszonką
Kruchy placek z rabarbarem (wg przepisu Bajaderki)
Ciasto:
2 szklanki maki
1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru pudru
3/4 kostki masla
3 duze zóltka
1 lyzka gestej kwasnej smietany
1 kg rabarbaru
6 lyzek cukru
1/2 szklanki dzemu truskawkowego
Kruszonka:
185g maki
100g cukru
1/2 kostki masla
cukier waniliowy
Mąkę przesiać z cukrem i proszkiem do pieczenia, dodać pokrojone na kawałki masło i dokładnie posiekać. Dodać zóltka i smietane, zagniesć szybko ciasto (swietnie do tego nadaje sie malakser), uformować w walek, zawinać w folie i schlodzic w lodówce przez conajmniej 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 st.C, ciasto zetrzeć na grubej tarce do blachy 33x23cm i dokladnie wylepić nim dno. Podpiec w piekarniku az bedzie lekko zlociste, lekko wystudzić. Rabarbar umyc, osuszyć i pokroić na 1cm kawalki. Rozgrzać sucha, duza patelnie, wrzucić do niej rabarbar i posypać cukrem. Podgrzać na ostrym ogniu mieszajać, aż rabarbar puści sok - okolo 2-3 minut. Przelozyć rabarbar na durszlak i odsączyć z nadmiaru soku.
Przygotować kruszonkę: Make wymieszać z cukrem i cukrem waniliowym. Maslo roztopić w malym rondelku i bardzo mocno podgrzać i takim goracym zalać suche skladniki. Dobrze wymieszać. Przestudzone ciasto posmarować cienko dzemem, wylozyc na nie odsaczony rabarbar, posypać łyżką startej bułki i na koncu posypac pokruszona kruszonka. Piec okolo 30-40 minut. Przestudzić i posypać cukrem pudrem.
Sernik z brzoskwiniami (wg przepisu Ani z bloga Na Miotle)
CIASTO:
1 kostka Kasi
3 łyżki cukru
5 żółtek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 szklanki mąki
MASA SEROWA:
1 kg sera
2 budynie śmietankowe
1/2 kostki masła
3 jajka
1 szklanka cukru
duża puszka brzoskwiń w syropie
MASA BEZOWA:
5 białek
3/4 szklanki cukru
Wszystkie składniki ciasta zagnieść. Wstawić na godzinę do zamrażalnika. Brzoskwinie kroimy w kostkę, odsączamy na sitku z syropu.
W tym czasie przygotowujemy masę serową. Całe jajka ucieramy z cukrem, dodajemy masło i ser. Na końcu wsypujemy budynie. Mieszamy z brzoskwiniami.
Ciasto dzielimy na dwie części w proporcjach. Większą część ścieramy na dno formy, na ciasto wylewamy masę serową. Ubijamy pianę z białek, dodajemy cukier. Masę bezową wykładamy na ser. Na górę ścieramy pozostałą część ciasta jako posypkę.
Pieczemy w temperaturze 180 st ok 1h. Sprawdzamy patyczkiem czy upieczone.
Dziś zamiast klasycznego pieczywa na śniadanie były scones - z twarożkiem i powidłami smakowały wyśmienicie! No i są razowe - co dla mnie jest dodatkowym plusem
Razowe scones (wg przepisu Dorotus)
Składniki na ok 20 scones:
2 szklanki (300 g) mąki pszennej
1 szklanka (160 g) mąki razowej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
pół łyżeczki cynamonu
20 g masła
1/4 szklanki (60 ml) płynnego miodu
około 1 szklanki (250 ml) mleka
Wymieszać suche składniki, dodać masło, miód i mleko, szybko wyrobić. Masa powinna być gładka, może się kleić.
Podsypując mąką razwałkować na grubość 2 cm i wycinać kółka o średnicy około 5,5 cm (szklanką lub foremką do ciastek o ostrych krawędziach).
Piec w temperaturze 220ºC przez około 20 minut (piekłam około 12 minut).
Idelany przepis na leniwe.. takie mięciutkie i delikatne, przywołują wspomnienia smaków szkolnej stołówki :)
Klasyczne leniwe pierogi (wg przepisu fettiny)
Na 2-3 osoby
40dag twarogu
2 jajka
1 szklanka mąki
Twaróg przetrzeć prze sito,dodać żółtka, mąkę i pianę z białek.Masa się nieco lepi.Na stolnicę posypaną mąką wykładamy ciasto,wałkujemy i gotujemy jeszcze chwilę po wypłynięciu. Polewamy masłem, sypiemy cukrem i cynamonem.
Wilgotne i delikatne muffinki, idelane do koszyka na majówkę :-)
Muffinki jogurtowe (wg przepisu ewalukas)
Na 6 sztuk:
3/4 szkl mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 szkl cukru
mała szczypta soli
1 jajo
jogurt o ulubionym smaku 200 g
50-60 g stopionej margaryny
W jednej misce połączyć suche składniki, w drugiej mokre (jeżeli za gęste należy dodać wody, a jeśli za rzadkie ciut mąki). Połączyć jedne z drugimi. Napełniać foremki piec w 180 st ok 20-25 min. Sprawdzać patyczkiem. Gorące mogą sprawiać wrażenie niedopieczonych na spodzie, ale jak ostygną widać, że są OK.