2007-08-04

Sernikobrownies z malinami

    Brownies czyli mokre ciężkie ciasto w wydaniu mocno czekoladowym, orzeżwione malinami..

    Sernikobrownies z malinami
    (wg przepisu Nigelli Lawson przetłumaczonego przez Liskę)

  • 200 g gorzkiej czekolady

  • 200 g masła

  • 400 g cukru pudru

  • 5 jajek

  • 110 g mąki

  • 400 g sera kremowego

  • cukier waniliowy lub 1 ł. ekstraktu z wanilii

  • 120 g świeżych malin (mogą być mrożone)


  • Piekarnik nastawić na temp. 170 st C.
    Blaszkę 20x30 cm wysmarowac masłem i wyłożyć papierem.
    Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić.
    Masło i 250 g cukru pudru zmiksować na gładką masę. Następnie dodać 3 jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego.
    Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować. Następnie dodac mąkę.
    3/4 mikstury wlac do blaszki.

    W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru, jajka i cukier waniliowy. Masa powina mieć gładką konsystencję.
    Wylać masę serową na masę czekoladową.
    Na wierzch wylać resztę masy czekoladowej i ułożyć maliny.
    Piec 45-60 minut. (Przepis zaleca 40-45 min, ale ja piekłam 1 h). Studziłam w ciepłym, ale otwartym piekarniku.

    Smacznego :)




4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Bardzo mi sie podoba...

Anonimowy pisze...

robilam, przepyszne!! :-)

Ola pisze...

nam też bardzo smakowało :)
trzeba będzie zrobić jeszcze raz - póki sezon malinowy trwa :)

Anonimowy pisze...

a gdyby tak zamiast malin gruszki albo śliwki? mam teraz nadmiar tych owoców, a w stanie 'surowym' nikt nie da rady ich wszystkich zjeść.. :)